piątek, 8 marca 2013
Od Anabell c.d. Gilana
Siedzieliśmy i marzyliśmy. Zachodziło już słońce więc zaczęliśmy wracać do jaskiń.
-Gilan?
-Tak?
-Miałabym do ciebie pewną prośbę..
-Jaką?
-Nie mów nikomu o mojej choro...
-Nikomu nie powiem a teraz odpoczywaj.
-Masz rację.
Wróciłam do jaskini i chciałam już zasnąć ale coś nie dawało mi spokoju. Zaczęłam się zastanawiać co. Zapomniałam, chciałam poznać jakąś waderę bo na razie żadnej nie znałam. Chciałam już wyjść ale było zbyt późno. Zaczęłam chodzić po jaskini. Przyszedł jeszcze Gilan i chwilę rozmawialiśmy.
-Czy mogli byśmy zamieszkać w jednej jaskini?-spytałam
<Gilan?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz