czwartek, 14 marca 2013
Od Anabell c.d. Gilana
-Czy mogę wziąć Mufinka do siebie?-spytał Gilan z nadzieją w głosie.
Zamarłam. Nie wiedziałam co powiedzieć. Może Mufinek trochę różni się od swojego rodzeństwa, ale dlaczego Gilan chciał go zabrać do siebie?
Nie potrafiłam na to odpowiedzieć. Zresztą Gilan mówił że ma dużo pracy a dziećmi trzeba się cały czas interesować. Popatrzyłam na niego. Czekał z nadzieją że się zgodzę. Ale ja nie potrafiłam...za bardzo się przywiązałam do mojego małego synka. Ale też nie mogłam zabronić Gilanowi wzięcia go do siebie, przecież to jest również jego dziecko. Przełknęłam ślinę i powiedziałam:
-Dobrze, ale na razie tylko na kilka dni.-ledwo przeszło mi to przez gardło.
<Gilan?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz