-Ja...NIE CHCIAŁAM CIĄŻY I JESTEM CHORA! Ta choroba to nie jest zwykłe przeziębienie itp. tylko polega na tym, że ja nie kocham moich przyszłych dzieci...Byłam u czarodzieja ale powiedział że nie ma na to leku. Starałam się je pokochać ale NIE UMIAŁAM! Mówiłam sama do siebie i sama próbowałam sobie wytłumaczyć że muszę się bardziej starać, naprawdę je pokochać ale niestety czarodziej powiedział że potrzeba czasu...Nie chciałam ciąży ponieważ, wiedziałam że tak się stanie. Przepraszam że ci wcześniej nie powiedziałam.. ale po prostu się bałam....-powiedziałam to wszystko prawie płacząc ponieważ, wiedziałam że to prawdopodobnie ostatnie co powiedziałam do Gilana jako do mojego partnera. Teraz już wszystko zaczęło się walić jeszcze bardziej...na początku chciałam być po prostu w tej watasze i umrzeć jako samotna wadera ale zakochałam się w Gilanie i....nadal go kocham...
<Gilan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz