piątek, 29 marca 2013

Od Burauni: c.d. Hal’a



Uniosłam lekko brew. Wyszłam z wody i osuszyłam się magią. Spojrzałam na niego.
- W takim razie chodź. – powiedziałam cicho. Ruszyłam w stronę lasu. Odwróciłam się i zobaczyłam, że się waha. 
- Idziesz? – spytałam. Bez słowa ruszył za mną. 

<Hal?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz