czwartek, 14 marca 2013

Od Anabell c.d. Gilana


-Dobrze. powiedziałam i pożegnałam się-Chcecie iść gdzieś?
-Nie.-odpowiedzieli wszyscy.
-Dlaczego?
-Bo taty tam nie będzie.
-To chodźcie do jaskini.-powiedziałam zmęczona całym dniem.
Cała czwórka już skakała i bawiła się.
''Już niedługo zamieszkamy razem i....wszystko się zmieni''-zaczęłam rozmyślać.
-''Dlaczego?''-spytał w moich myślach Matt
Przestraszyłam się. 
-Matt chodź na chwilkę.
-Tak?
-Czy mi się wydawało czy czytałeś mi w myślach i w nich mi odpowiedziałeś?
-Tak, chociaż nie wiem jak to zrobiłem.
''Aha''-pomyślałam
-''Mamo naprawdę nie wiem jak to zrobiłem''-znów odpowiedział
-''Rozumiem. a czytasz tylko mi?''
-''Mufinkowi, Marin i Rou też''
-''Na razie im nie mów. Porozmawiam o tym z tatą''
-''Dobrze''
* * * * * * * * *
Następnego dnia przyszedł Gilan. Oczywiście wszystkie moje dzieci rzuciły się na niego. 
-Gilan?
-Tak?
-Muszę ci o czymś powiedzieć...
-O czym?
-Matt ma zdolność czytania w myślach i mówienia w myślach drugiego wilka
<Gilan? już tracę pomysły>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz